Home
Torty
środa, 14 maja 2014 / 7 Comments
Kawowa Pavlova z kremem chantilly, malinami i prażonymi migdałami.
Uff... długi tytuł, ale każdy ze składników daje coś wyjątkowego od siebie, więc niczego nie chciałam pominąć. Uwielbiam kawowe desery, ale chyba już o tym wspominałam. Zamiast zwykłej rozpuszczalnej kawy proponuję użyć właśnie takiej drobno zmielonej, np. Ricore (ostatnio zmienili nazwę na Nescore). Dodatkową zaletą jest to, że ma dużo mniej kofeiny, ponieważ w głównej mierze wykonana jest z cykorii. Do tego kwaskowe maliny i chrupiące migdały. Tak mi się najlepiej komponowało :)
- piekarnik nagrzewamy do 180 st. C
- białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę
- pod koniec ubijania dodajemy stopniowo cukier (ja tym razem użyłam cukru pudru), kawę, skrobię i ocet. Całość jeszcze przez moment ubijamy na gładki krem
- masę wykładamy w formie okręgu na papier do pieczenia i pieczemy w temp. 180 st. C przez 5 min. następnie zmniejszamy temperaturę do 150 st. C i pieczemy przez 1,5 h.
- po upieczeniu, czekamy do całkowitego wystygnięcia pozostawiając w delikatnie uchylonym piekarniku
- płatki migdałów prażymy na złoty kolor na suchej patelni
- po całkowitym wystudzeniu bezy przygotowujemy krem chantilly: ubijamy śmietanę, pod koniec dodajemy cukier i ziarenka z laski wanilii
- bezę pokrywamy kremem, wykładamy na wierzch maliny i migdały
Po leśnym spacerze takie smakołyki smakują najlepiej :)
i coś co mi ostatnio chodzi po uszach (thx Hyd ;) )
Related Posts
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Przepiękna! *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia!
Dziękuję :)
Usuńjak tu apetycznie!
OdpowiedzUsuńHehe, zapraszam :)
UsuńZdjęcia przepiękne! Aż mnie zainspirowałaś na wypróbowanie tego przepisu :))
OdpowiedzUsuńDaj znać jak wyszło :)
UsuńPiękna! Uwielbiam pavlovą!
OdpowiedzUsuń