czwartek, 23 lutego 2017 / 1 Comment
Batoniki orzechowo-kokosowe a'la Kinder Bueno
Jest ktoś jeszcze kto dziś płynie pod prąd jak ja i pączkom mówi stanowcze "żegnajcie, nie pozdrawiam" ? :) Zamiast nich postanowiłam zrobić coś mniej wyrzutosumieniogennego - pralinko-batoniki z masła orzechowego z mlekiem kokosowym. Chciałabym napisać, że zachowałam się jak na dorosłego człowieka przystało i poczęstowałam się jednym, ale nie mamy się co oszukiwać, i tak nikt by nie uwierzył. Także przyznaję się do 2,5 pralinko-batonika, co i tak myślę jest dobrym wynikiem jak na stadium zaawansowania mojego uwielbienia do słodyczy :)
Wykonanie jest banalnie proste, a inspiracją był przepis na wegańskie kinder bueno z bloga Savory or sweat.
Składniki:
Wykonanie:
Schłodzone wcześniej przez kilka godzin mleko kokosowe, a w zasadzie jego twardą część umieszczamy
w misce, dodajemy masło orzechowe, syrop, olej kokosowy i wszystko miksujemy blenderem.
Po zmiksowaniu dodajemy wiórki, migdały i sól, całość mieszamy.
Masę wykładamy do specjalnych foremek na batoniki, lub jak ja, do silikonowych foremek na muffinki
(½ wysokości). Wkładamy na 3-4 godziny do zamrażarki.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z olejem kokosowym (dzięki czemu czekolada będzie bardziej płynna i łatwiej będzie równomiernie pokryć batoniki). Odstawiamy do ostudzenia.
Batoniki wyciągami z foremek i na widelcu zanurzamy w czekoladzie, odkładamy na matę silikonową
i posypujemy wiórkami kokosowymi.
Przechowujemy w lodówce.
Related Posts
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
woow, wyglądają jeszcze lepiej niż kupne kinder bueno :)
OdpowiedzUsuń